Archiwum 25 stycznia 2004


sty 25 2004 hue hue:))))
Komentarze: 0

Po dzisiejszym wieczorze przypomniales mi dlaczego Cie tak mocno kocham:))))

Znow jestem szczesliwa, znow mi sie swieca oczka...znow tryskam energia:)))) Ech Mis Mis..co Ty ze mna robisz, ze jak tak wariuje:))))))

Ogromnie sie ciesze, ze juz wszystko wyjasnilismy sobie, ze porozmawialismy.

A jakie mile bylo to godzenie sie....czemu w samochodach jest tak malo miejsca????lol

baby_gurl : :
sty 25 2004 Dosc!!!!!!
Komentarze: 2

Wlasnie..dosc!!!!! Dosc uzalania sie nad soba do cholery jasnej.

Voyt..chcesz tak dalej postepowac???? Prosze Cie bardzo, ale to doprowadzi ..sam wiesz do czego!!!!!!

Plakalam cala noc..caly moj dzisiejszy dzien byl zjechany. Mielismy sie przeciez spotkac...hehe i oczywiscie olales sobie..

Mowisz "Kocham Cie"..ale czy to nie sa tylko puste slowa?????? Ja kocham..bardzo Cie kocham, ale wiecej nie dopuszcze do placzu przez Ciebie.

Wszyscy mi mowia jak silna mam osobowosc..czas w to uwierzyc i zrobic cos ze swoim zyciem..dluzej tak byc nie moze!!!!!!!!!!!!

 

"Cuz this life is too short to live it just for you "

baby_gurl : :
sty 25 2004 ....ech
Komentarze: 1

Chcialam porozmawiac.Prosilam. "Nie ma sensu"..uslyszalam tylko to.

Heh nie bede sie zadreczac..po co? Sadzilam, ze Twoje 25 lat dowodzi tego, ze masz cos w glowie..ze jestes juz doroslym facetem. Niee....zapomnialam, ze w mezczyznach zawsze pozostaje odrobina z malego chlopca.

Dlaczego pisze to wszystko tu? Przed obcym czlowiekiem latwiej sie wygadac..jasne moglabym zadzwonic do przyjaciolki czy kogos rownie bliskiego..ale kazdy ma swoje wlasne problemy i nie chce dowalac komus swoich. Zreszta czy tak naprawde te moje problemy sa powazne..nie wiem..chyba nie. Ludzie maja wieksze zmartwienia na glowie i zyja dalej...a ja sie zadreczam glupstwami. Nie..to nie sa glupstwa.. nie bede porownywac tego do problemow innych...tak sie nie da:).

Pisze jakies bzdury...echhhhhhhhhh

Chcialabym  cofnac sie do lat dziecinstwa, gdzie z kolegami i kolezankami bawilam sie beztrosko w piaskownicy. Nie mialam problemow, a zycie wydawalo sie takie piekne:)

Tak wiem..ono jest nadal piekne..jutro wyjdzie slonce, a czarne chmury wiszace nade mna gdzies prysna..wiem..ale teraz sie czuje zle...fatalnie..

....plynie kolejna lza.:(

baby_gurl : :
sty 25 2004 :((((((((((
Komentarze: 2

Zwiazek powinien sie chyba opierac na partnerstwie prawda? Jedna osoba ma problem, dzwoni do drugiej..chce porozmawiac...

Tak sadzilam do niedawna. Jak zwykle sie pomylilam. Lepiej sie na kims powyzywac prawda? Po co rozmawiac? To mnie rani..prowokujesz klotnie, bo jestes na cos wkurwiony. Nie powiesz mi co Cie gryzie..ale sie wyzywasz:(

 

Smutno mi..bardzo smutno:(

baby_gurl : :